Tegoroczna gala Costume Institute lub Costume Institute Benefit, w skrócie nazywana Met Galą lub Met Ballem, odbyła się dwie noce temu, i mogę się założyć, że przeczytaliście już na jej temat bardzo wiele. Wyrobiliście sobie już opinię na temat sukni Marylin Monroe na Kim Kardashian, i wiecie, czy bardziej was to zachwyca, czy oburza. Czytaliście już wiele niezadowolonych recenzji, że w tym roku to gwiazdy to już w ogóle się nie postarały i nie nawiązywały do tematu przewodniego gali, i co to w ogóle ma być, nie było nawet na czym oka zawiesić, a udzielanie się pod postami o diecie Kardashianki, która schudła 7 kilogramów w 3 tygodnie, by wcisnąć się w ikoniczną sukienkę, zaczęło być już po prostu nudne.
Dlatego u mnie spojrzymy na to wydarzenie z zupełnie innej strony 😉
W tym roku dress codem gali był gilded glamour, który bezpośrednio nawiązywał do mody lat 1870-1890, okresu, w którym rozwój przemysłu umożliwił masowe powstawanie fabryk i szwalni, a co za tym idzie – zmodernizował podejście do mody. Zachłyśnięto się możliwościami – można było szybko i tanio produkować tkaniny, falbany, koronki, tasiemki, ozdoby – co znalazło swoje odzwierciedlenie w modzie. Jako przykład mody gilded glamour podawany jest klasyczny film Wiek niewinności z 1993 roku, z Michelle Pfeiffer, Danielem Day-Lewisem i Winoną Ryder w rolach głównych, ale ja mam swoją teorię – tak naprawdę chodziło o serial Bridgertonowie i to podniecające nowoczesne ujęcie falujących biustów i mokrych koszul lepiących się do ciała, ale trzeba było znaleźć odpowiednik, który by bardziej pasował do powagi wystawy In America: Anthology of Fashion, o którą się rozchodzi w tym całym ambarasie 😉
Dlatego ja, zamiast jak co roku oceniać poszczególne stylizacje, zrobiłam… casting do filmu/serialu o wieku niewinności spośród gości tegorocznej gali. A że właściwie mam doktorat z wieku niewinności i romansów na salonach (jeśli ktoś potrzebuje listy książek i filmów, to służę uprzejmie), bawiłam się przy tym wyśmienicie.
A zatem… Zanurz się wraz ze mną w tej pasjonującej historii. To ty jesteś tu głównym bohaterem.
Rajfurka
Spotykasz ją po wejściu do domu rozkoszy. Mierzy cię od stóp do głów, szacuje, ile jesteś wart, po czym przybiera na twarz odpowiedni do twego statusu uśmiech. Uważaj, lepiej się z nią nie targować, bo w szufladzie obitego czerwonym aksamitem biurka ma sztylet ze szmaragdową rękojeścią, którym łaskocze zbyt rozochoconych klientów.
Kurtyzany
Za drzwiami domu rozkoszy możesz trafić do trzech saloników, w zależności od swoich preferencji. Jeśli masz ochotę na klasyczne piękności, wybierz pokój numer 1.
Do pokoju numer 2 zajrzyj, jeśli masz mroczniejsze pragnienia.
W ostatnim pokoju, tym z numerem trzy, znaleźć można egzotyczne piękności.
Hrabina wdowa
A raczej dwie. Ta, która opłakuje męża, ale nadal jest młoda, więc jej suknie są odrobinę zbyt ekstrawaganckie, co nie umyka uwadze socjety, i ta, która się świetnie bawi podczas swoich zagranicznych podróży, a po powrocie uwodzi głównego bohatera.
Debiutantka
Która nieoczekiwanie zostaje perłą sezonu po tym, jak hrabina wdowa zabiera ją do swojej modystki. Zakochuje się w pierwszym mężczyźnie, który zwróci na nią uwagę i poda jej upuszczoną chusteczkę. Będzie to amant, uwodziciel czy światowiec? To zależy już od fantazji twórców.
Tancerka
To z nią próbują romansować panowie z wyższych sfer, nierzadko tracąc całe majątki na kosztowne prezenty, a ona i tak na koniec umiera na suchoty.
Panny przed wydaniem
Niewinne, eteryczne jak nimfy dziewczęta, o włosach do ziemi, pląsające w ogrodzie wśród morza kwiatów, chowane przez rodziców pod kloszem, aby wydać je za mąż za jak najlepszą partię; co najmniej jedna z nich ucieka bez ślubu z wytatuowanym marynarzem, a potem wraca z ciemnoskórym bękartem.
Uwodziciel
Naczytał się pamiętników Giacomo Casanovy. Drżą przed nim rodzice młodziutkich panien, marzą o nim znudzone żonki, i znudzeni mężowie też. Publicznie potępiany, w zaciszu alkowy wzbudza okrzyki uwielbienia. Gdy na horyzoncie pojawia się wizja ożenku i panny z bochenkiem w piecu – ucieka do Europy, by tam prowadzić awanturnicze życie. Kończy marnie.
Austin Butler w tym roku pojawi się w roli Elvisa Presleya w filmie Buza Luhrmanna i, jak widać, nie wychodzi z roli
Nowobogacka hrabina
Jest poczciwa i ma dobre serce, ale nie umie się ubrać i zawsze przesadza, przez co nikt nie traktuje jej poważnie. Może pomóc głównym bohaterom, ponieważ widzi szerzej niż reszta socjety, a prawdziwa miłość wyciska łzy z jej oczu wprost na zbyt uróżowane policzki.
Stały bywalec klubu dla panów
Ten, którego spotykasz siedzącego przy mahoniowym stole nad szklaneczką whisky, czytającego Tennysona. Udzieli ci dobrych rad i poleci najlepsze burdele.
David Harbour przez cały czas wstydliwie chował się za swoją żoną Lily Allen,
a szkoda
Magik
Jego występ w teatrze jest najciekawszym wydarzeniem sezonu. Hrabina wdowa będzie próbowała go uwieść, ale on okaże się oszustem i poszukiwanym listem gończym mordercą.
Przystojny amant
Ten, który po wpadnięciu do wody podczas pikniku (wepchnięty tam oczywiście przez jakąś nadobną dziewicę albo podczas bójki o honor), zdejmuje mokrą koszulę i pokazuje piękny tors, na widok którego mdleją niewinne panny.
Absztyfikant
Pała do ciebie młodzieńczym uczuciem niczym dzięcielina panieńskim rumieńcem – nie chcesz go, ale jest miły i nieszkodliwy, więc na wszelki wypadek trzymasz go blisko, dopóki nie pojawi się lepsza partia. Po wszystkim zostaje pastorem, a jego żona jest cichą, szarą myszką, która da mu wiele dzieci.
Ansel Elgort jaki jest, każdy widzi
Przystojny światowiec
Kawaler, który nie chce się ustatkować, bardzo wykształcony i elokwentny, wszystkie matki próbują zeswatać z nimi swoje córki. Głównie dlatego, że same mają na niego ochotę.
Jego kochanek
Czy jest jakaś powieść opisująca romans w klubie dla gentlemanów? Ja bardzo potrzebuję w tej chwili takiej powieści.
Adrien Brody to Adrien Brody. Kupiłabym go w każdym filmie kostiumowym
Pucybut
To do niego idzie się nie tylko wypucować buty na glanc, ale także usłyszeć najświeższe ploteczki. Przydatny również przy wysyłaniu liścików miłosnych i przy śledzeniu niewiernych mężów, którzy pod osłoną nocy odwiedzają domy rozkoszy.
Od księżnej do pucybuta – Emma Corrin przeszła drogę wstecz
Buntowniczki
To te panny, która wcale nie chcą być na wydaniu i na złość rodzinie oraz opinii publicznej będą chodziły w spodniach, a może nawet czytały zakazane książki, aż i tak skończą w ramionach swojego najlepszego przyjaciela.
Dżentelmen na tarasie
Ten dżentelmen, którego spotykasz na tarasie w trakcie balu, wybiegając tam ze złamanym sercem, a on dzieli się z tobą swoją koronkową chusteczką z inicjałami i życiową maksymą. A potem śmieje się, kiedy krztusisz się jego… Nie, nie tym, zbereźnicy. Whisky z jego prywatnej destylarni, które podał ci w ozdobnej piersiówce. Weź się wyspowiadaj może, co?
Tom Ford powiedział, że ma w nosie temat Met Gali, on projektuje klasyczne ubrania
Amant
Główny bohater, przystojny, czupurny, z lokiem opadającym zawadiacko na czoło. Często zagląda do domów rozkoszy, ale gdy się zakocha, to na zawsze forever.
Chłopak od rzeźnika
Dziwnie mu z oczu patrzy, najlepiej omijać go z daleka. Często nocami przemieszcza się po mieście z zakrwawionymi paczkami owiniętymi papierem do pakowania.
Kodi Smith-McPhee konsekwentnie buduje swój wizerunek hollywoodzkiego etatowego psychopaty
Królowa
To ona podczas balu uważnie obserwuje uczestników, aby wyłonić spośród nich perłę sezonu. Lepiej nie nastąpić jej na odcisk, bo można stać się persona non grata. I wtedy nawet wysoko postawiony wuj nie pomoże, trzeba co najmniej wyjść za księcia, by odzyskać jej łaski.
Anna Wintour w koronie, cóż tu można dodać?
Główni bohaterowie z poprzedniej części
Którzy po napisach końcowych naprawdę żyją długo i szczęśliwie, a swoim dzieciom stawiają wysoko poprzeczkę, jeśli chodzi o wybór życiowego partnera.
***
Tak doskonale bawiłam się przy pisaniu tego postu, że nie zauważyłam, kiedy zleciał cały dzień. Myślę, że mógłby powstać z tego całkiem niezły serial, tylko prawdopodobnie nie udźwignęlibyśmy budżetu 😀 Jeśli udało mi się pobudzić waszą wyobraźnię i chcielibyście dorzucić swoje trzy grosze co do obsady, koniecznie dajcie swoje propozycje w komentarzach na FB 🙂